KS Błękit Żołynia - strona nieoficjalna

Galeria zdjęć

I połowa:

4 min. – gracze Woli krótko rozgrywają rzut wolny. Efektem tej akcji jest niecelny strzał zza „szesnastki” w kierunku naszej bramki.

16 min. – Marcin Dudek kończy swój rajd prawym „skrzydłem” podaniem w pole karne gospodarzy , w kierunku Michała Rupara. Jednemu z defensorów miejscowych udaje się jednak wrócić pod własną bramkę i przeciąć podanie.

21 min. – Michał Rupar prostopadłym podaniem z okolicy środka pola „uruchamia” Marcina Dudka. Ten drugi, po opanowaniu piłki, stara się ją posłać lobem nad golkiperem. Jednak bramkarz gospodarzy wychodzi z tej sytuacji z obronną ręką i wyłapuje uderzenie.

26 min. – obrońca Woli próbuje dalekim wykopem „przenieść ciężar gry” spod własnego pola karnego na połowę Błękitu. Zadanie to skutecznie utrudnia mu Dawid Czaja. Naszemu pomocnikowi udaję się przejąć futbolówkę, zbiec nieco w kierunku bramki, a następnie oddać techniczny strzał, który trafia w poprzeczkę. Do odbitej piłki momentalnie doskakuje Michał Rupar i uderzeniem głową otwiera wynik spotkania. LKS – Błękit 0:1

29 min. – Sylwester Koba uderza z pogranicza „szesnastki”. Obrońcy gospodarzy blokują strzał, a piłka wychodzi na rzut rożny, po którym ponownie szansę ma wspomniany zawodnik. Najpierw mija jednego z graczy rywali, po czym posyła futbolówkę w kierunku bramki. Uderzenie znów jest blokowane i futbolówka opuszcza boisko. Tym razem, piłka zagrana z narożnika placu gry dociera do znajdującego się na piątym metrze Marcina Dudka. Nasz napastnik stara się głową skierować ją do siatki. Zawodnicy miejscowych wybijają futbolówkę niemalże z linii bramkowej.

32 min. – w polu karnym przeciwnika faulowany zostaje Dawid Czaja. Sędzia bez wahania wskazuje na „wapno”. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podchodzi sam poszkodowany i uderza w środek bramki. Golkiper paruje strzał. Nasz pomocnik próbuje jeszcze raz uderzyć w kierunku bramki, lecz defensorzy rywala utrudniają mu opanowanie piłki, i ta we efekcie ląduje w rękawicach bramkarza.

35 min. – strzał głową Michała Rupara - po wcześniejszej „centrze” z rzutu rożnego – zostaje zablokowany przez gracza Woli.

38 min. – Rafał Noworol długim podaniem uruchamia na prawym „skrzydle” Przemka Walawendra. Adresat zagrania biegnie z futbolówką przy nodze do końcowej linii boiska, a następnie wycofuje ją do wbiegającego w „szesnastkę” Dawida Czai. Ten ostatni decyduje się na uderzenie „z pierwszej piłki”. Niestety dobra interwencja golkipera miejscowych sprawia, że futbolówka nie grzęźnie w siatce.

42 min. – Dawid Czaja posyła piłkę w kierunku Marcina Dudka znajdującego się w okolicach lewego narożnika pola karnego. Napastnik Błękitu po opanowaniu podania markuje uderzenie lewą nogą, czym zwodzi obrońcę LKS-u, następnie zbiega w kierunku środka pola i kończy akcję celnym strzałem po „krótkim rogu”. LKS – Błękit 0:2    

44 min. – błąd obrońcy rywali wykorzystuje Przemek Walawender. Przejmuje futbolówkę, po czym oddaje celny strzał, który „na raty” broni golkiper gospodarzy.

Podsumowanie pierwszej połowy:

Pierwsze minuty spotkania to wyrówna gra obydwu zespołów. W tym fragmencie meczu, gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a ciekawe sytuacje podbramkowe dla którejś z drużyn można było policzyć na placach jednej ręki. Sytuacja na placu gry odmieniła się za sprawą gola zdobytego przez Michała Rupara. Po tej bramce wyraźnie ożywili się nasi gracze, którzy z minuty na minutę zaczęli wypracowywać sobie coraz więcej dogodnych sytuacji strzeleckich. Dominacja Błękitu trwała aż do końca pierwszej odsłony spotkania i została uwieńczona zdobyciem jeszcze jednej bramki.

II połowa:

48 min. – Michał Rupar przebiega lewym „skrzydłem” niemal połowę boiska. Znajdując się tuż przy linii końcowej zwodzi atakującego go defensora rywali, a następnie „jak na tacy” wykłada piłkę  Marcinowi Dudkowi. Ten ostatni przyjmuje futbolówkę, markuje uderzenie, po czym ze stoickim spokojem mija golkipera miejscowych i strzela do pustej bramki. LKS – Błękit 0:3

50 min. – Dawid Czaja dośrodkowuje w pole karne ze stałego fragmentu gry. Do piłki najwyżej wyskakuje Marcin Dudek i uderza ją głową. Strzał jest jednak zbyt lekki i nie sprawia problemów bramkarzowi.

54 min. – ponownie rzut wolny wykonuje Dawid Czaja. Tym razem decyduje się jednak na bezpośrednie uderzenie na bramkę gospodarzy. Niestety nieznacznie chybia celu.

59 min – „centra” z rzutu wolnego w „szesnastkę” Błękitu. Futbolówka dociera do gracza miejscowych, który „nożycami”  próbuje umieścić ją w siatce. Na szczęście posyła piłkę obok bramki.

63 min. – Przemek Walawender podaje do Dawida Czai znajdującego się w okolicy prawego narożnika pola karnego przeciwników. Nasz pomocnik po opanowaniu futbolówki natychmiast uderza w kierunku bramki. Strzał ten z trudem paruje golkiper LKS-u.

70 min. – Bartek Wawrzaszek posyła futbolówkę nad poprzeczką z rzutu wolnego.

71 min. – prostopadłe podanie piłkarza Woli w kierunku kolegi z zespołu. Adresat podania skutecznie unika pozycji spalonej, wybiega w odpowiednim czasie spomiędzy naszych defensorów i strzałem „z  pierwszej” próbuje umieścić piłkę w siatce. Na przeszkodzie staje mu jednak Michał Benedyk, który popsuję się kapitalną interwencją.

73 min. – zmiana: Marcin Dudek <== – Marcin Pawlik ==>

76 min. – dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne gospodarzy. Najpierw głową uderza Marcin Pawlik, a chwilę później „poprawki’ szuka Sylwester Koba. Tym razem górą jest bramkarz Woli.

80 min. – podobna sytuacja do tej z siedemdziesiątej pierwszej minuty. Tym razem Michał Benedyk nieznacznie zmienia tor lotu uderzonej futbolówki .Piłka nie wpada jednak do siatki, gdyż jest on skutecznie asekurowany przez Damiana Lica.

85 min. – druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla zawodnika miejscowych.

86 min. – zmiana: Michał Rupar <== – Adam Fus ==>

88 min. – Przemek Walawender wypatruje w „szesnastce” gospodarzy niepilnowanego Sylwestra Kobę i podaje do niego. Adresat pewnie przyjmuje futbolówkę, a następnie uderza obok golkipera rywali. Piłka wpada do siatki. LKS – Błękit 0:4

90 min. – dośrodkowanie w pole karne Błękitu. Dochodzi do zamieszania podbramkowego, które wykorzystuje jeden z graczy LKS-u i z odległości około trzech metrów pakuje futbolówkę do bramki. LKS – Błękit 1:4

Podsumowanie meczu:

Szybko zdobyta bramka po przerwie dla Błękitu niejako ustawiła wynik meczu. Gracze Woli stracili już wiarę w to, że mogą odnieść korzystny rezultat. Nasi zawodnicy grali konsekwentnie, nie dopuszczali do wielu sytuacji pod naszą bramką, ale też nie forsowali tempa w ofensywie. Niewątpliwie, wygrana w spotkaniu z Wolą Dalszą jest jak najbardziej zasłużona. Na to zwycięstwo czekaliśmy prawie dwa miesiące. Ostatni raz, nasi gracze zdobyli trzy punkty pierwszego kwietnia w meczu z Dylągówką.  

• Komentarzy [15]
• czytano: [1088]
• DO