W rozwinięciu newsa krótkie podsumowanie gry, wyników zespołu seniorów i drużyn juniorskich Błękitu. Zapraszam!
Seniorzy:
Błękit po rundzie jesiennej zajmuje 5 pozycję w tabeli. Patrząc wstecz pozycja zespołu jest zadowalająca, to najlepszy wynik od czasu powrotu do klasy "A". 20 zgromadzonych punktów to wynik dobry, ale nie rewelacyjny. Z pewnością można żałować głupio przegranych spotkań z Głuchowianką i Palkovią, no ale taki jest sport.
Sytuacja w tabeli jest otwarta i o wszystkim zadecyduje runda rewanżowa. Błękit do zespołu na drugim miejscu, premiowanym awansem traci jedynie 3 punkty. Z drugiej strony nad zespołem, który jest na miejscu spadkowym (zakładając, że spadną 4 zespoły, jest to zależne od wyników w wyższych ligach) ma przewagę 6 punktów.
W zespole w rundzie jesiennej zagrało 24 zawodników, można być zadowolonym z frekwencji na meczach i gotowości do gry, często ławka rezerwowa była pełna zawodników gotowych do gry. Najwięcej minut rozegrał Dawid Czaja - 1158. Oprócz Dawida tylko Krzysztof Urban zagrał we wszystkich spotkaniach rundy jesiennej. Dawid został również najlepiej asystującym zawodnikiem, głównie dzięki dobrze uderzanym stałym fragmentom gry nazbierał ich aż 11. Najwięcej bramek zdobył Bartłomiej Wawrzaszek i należy tylko żałować, że w połowie rundy odniósł kontuzje, która wyłączyła go z gry do końca roku. Do czasu kontuzji Bartek był w czołówce strzelców całej ligi, a średnio jedna bramka na mecz to świetny wynik. Trudno, kontuzje się zdarzają, nie ma co gdybać co by było gdyby nie one, "one" ponieważ kontuzji było więcej. W tym samym spotkaniu (z Gromem Handzlówka) z gry wypadł także Łukasz Rupar i musiał pauzować przez 4 kolejki. Z powodu kontuzji kostki z gry wypadł również popularny "Kuman" (Mariusz Kochman) i od spotkania z Łukawcem nie pojawił się już na boisku. Pod koniec rundy ciężar zdobywania bramek wzięli na siebie inni zawodnicy (głównie skrzydłowi), którzy wcześniej nie trafiali do siatki. Sylwester Koba w ostatnich 6 spotkaniach zdobył 4 bramki, Przemek Walawender dorzucił dwie, ponadto również dwie strzelił Grzegorz Fus.
Warto dodać również dość czystą grę naszych zawodników. Statystykę zaburza ostatnie spotkanie na Brzózie Stadnickiej, gdzie zawodnicy Błękitu otrzymali łącznie 11 żółtych kartek i dwie czerwone. Jednak do tego czasu żaden z naszych piłkarzy nie musiał pauzować za nadmiar kartek.
Juniorzy starsi:
Juniorzy starsi na półmetku rozgrywek są liderem ligi okręgowej. Zaskoczenie? Pewnie dla wielu osób tak, ale praktycznie tylko dla tych, którzy nie śledzili wcześniejszych wyników tej grupy zawodników. Oczywiście nie odbierajmy zasług tym chłopakom. Osiągnięcie takiego wyniku to spory sukces, tym bardziej, że jest jak najbardziej zasłużony. Dlaczego to nie powinno być zaskoczeniem? Dwa lata temu ten zespół w niemal takim samym składzie w lidze okręgowej juniorów młodszych zajął 3 miejsce. Ówczesny mistrz - Wisłok Strzyżów gra aktualnie w pierwszej lidze. Drugi i czwarty zespół tamtego sezonu grają teraz w drugiej lidze.
Obecny sukces rodził się w bólach. Podobnie jak w seniorach chłopaków nie oszczędzały kontuzje. Teraz czeka nas przerwa zimowa i miejmy nadzieję, że na wiosnę wszyscy wrócą zdrowi i obronią pierwsza pozycję w tabeli. Najlepszymi strzelcami zespołu okazali się Konrad Markowicz i Marcin Dudek - zdobyli po 8 bramek. Marcin w tym sezonie grał w 10 spotkaniach seniorów i tam zdobył dwie bramki. Konrad również zaliczył debiut w seniorach i w tym meczu zdobył bramkę. Niestety obaj musieli opuścić kilka spotkań z powodu kontuzji.
Zespół Błękitu dysponuje drugą obroną w lidzę (12 straconych bramek w 13 meczach), w wyjazdowych spotkaniach odniósł same zwycięstwa (7).
Przewaga Błękitu nad najgroźniejszymi rywalami jest minimalna (1 punkt mniej ma Pogoń, a 3 punkty mniej ma Dynovia). Zapowiada się ciekawa walka o mistrzostwo, trzeba dobrze przepracować okres zimowy a będzie dobrze.
Na koniec warto wspomnieć również o bramkarzach - Michał Benedyk i Adrian Gwizdak bronią zamiennie w seniorach i juniorach, a taka rywalizacja powinna pomóc obu zawodnikom, a co za tym idzie także klubowi.
Juniorzy młodsi:
Juniorzy młodsi mnie osobiście pozytywnie zaskoczyli. Szósta pozycja w tabeli, 21 zdobytych punktów. Widać spory postęp zarówno w grze zespołu. Wystarczy wspomnieć to, że w ubiegłym sezonie nasi zawodnicy przegrali oba mecze z Sokołem Sokółów, a w tym sezonie wygrali na wyjeździe aż 4-0. W drużynie zagrało w ciągu roku aż 27 zawodników.
Wszystkie dane na temat zespołu juniorów młodszych można znaleźć na ich stronie internetowej: http://blekitzolyniatrampkarze.futbolowo.pl/index.php Zapraszam!
Cały tekst jest prywatnymi przemyśleniami autora, który jest tylko kibicem tego klubu.