KS Błękit Żołynia - strona nieoficjalna

Seniorzy: 

Nie można było sobie chyba wymarzyć lepszego meczu na koniec ligi niż derbowe spotkanie ze Startem Brzóza Stadnicka. Teoretycznie oba zespoły nie walczą już o nic, utrzymanie zapewniły sobie kilka kolejek temu, szanse na awans straciły w podobnym czasie. Mecz o pietruszke? Nic podobnego! Zespoły walczą o przewodnictwo w gminie, a do udowodnienia jest wiele. Poprzednie derby to już historia, mecz zakończył się remisem 1-1, Błękit prowadził po bramce Koby, jednak z tego prowadzenia cieszył się tylko przez 5 minut. Kolejny raz nasz zespół musiał kończyć spotkanie z lokalnym rywalem w 10, tym razem czerwony kartonik obejrzał K. Urban. W przerwie zimowej doszło do jednego bardzo znaczącego transferu, który jeszcze bardziej zaognił sytuacje między zespołami. Dawid Czaja, wychowanek Błękitu i jeden z najlepszych zawodników w ostatnich latach postanowił podążyć za swoim bratem Jackiem i odejść do Startu. Tam jednak jego statystyki nie wyglądają tak imponująco jak w Żołyni, w 12 spotkaniach zdobył jedną bramkę i zanotował dwie asysty. Kluczowymi postaciami rywali są K. Leja i M. Sobuś, którzy przodują w klasyfikacji bramek i asyst. Ostatnio hat tricka zdobył zaledwie 16 letni P. Sobuś, na niego też trzeba zwrócić szczególną uwagę. 

Błękit wygrywając w niedziele ma szanse przeskoczyć Start w ligowej tabeli i skończyć sezon nawet na 4 pozycji. Sytuacji, w której Błękit przegrywa nawet nie bierzemy pod uwagę ;)

Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na mecz. Derby to zawsze bardzo emocjonujące spotkania, dodatkowo to ostatnia szansa na zobaczenie piłkarzy w akcji w tym sezonie. Oby nikt nie popsuł tego piłkarskiego święta w gminie Żołynia!

Juniorzy:

Juniorzy starsi udadzą się na ostatni mecz w sezonie do Dynowa. Juniorzy młodsi zakończyli już sezon, najprawdopodobniej zajmą 7 miejsce w ligowej tabeli. 

Juniorzy starsi spełnili pokładane w nich nadzieje i wygraną w poprzedniej kolejce zapewnili sobie pierwsze miejsce w lidze, a co za tym idzie awans do II ligi podkarpackiej. W ostatniej kolejce czeka ich mecz w Dynowie, rywale zajmują 3 miejsce w tabeli i jesienią wygrali w Żołyni 3-1 (bramka K. Markowicz). Ciekawe jaki skład wystawi do gry trener, czy da więcej pograć zawodnikom, którzy zazwyczaj zaczynali mecze na ławce? To całkiem prawdopodobny scenariusz mając na uwadze derbowe spotkanie seniorów. Z pewnością wyróżniający się juniorzy przydadzą się w niedzielę. Spotkanie zapowiada się pasjonująco, naprzeciwko siebie zmierzą się najlepszy atak ligi (aż 94 strzelone bramki Dynovii) oraz najlepsza obrona (tylko 22 bramki stracone Błękitu). Kto będzie lepszy tym razem? Okaże się w sobotę. 

A co na innych stadionach "A" klasy?

Po meczach w ubiegłym tygodniu poznaliśmy czterech spadkowiczów, do Głuchowianki Głuchów oraz Czarnych Kraczkowa dołączyły Plantator Nienadówka i LKS Wola Dalsza. Na ten moment z naszej ligi spada jednak 5 zespołów, więc o utrzymanie muszą walczyć jeszcze Leśna Wólka Podleśna i ŁKS Łukawiec. Teoretycznie w korzystniejszej sytuacji jest Leśna, która ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań, jednak w ostatniej kolejce zagra u siebie z Iskrą Jawornik Polski, czyli najlepszą drużyną na wiosnę. Łukawiec natomiast zmierzy się z Głuchowianką Głuchów, czyli... najsłabszą drużyną wiosną. Z zespołów w okolicach Błękitu, w Krzemienicy zagra Szarotka Rogóżno, Palkovia Palikówka pojedzie na bardzo trudny teren do Handzlówki. Mecz o 11 miejsce w tabeli odbędzie się w Nienadówce, gdzie Plantator zagra z Wolą Dalszą, z pewnością będzie to zacięte spotkanie, a przy dużym szczęściu 11 pozycja może dać utrzymanie w lidze. W Kraczkowej Czarni zagrają z będącą na fali Arką Albigowa. 

• Komentarzy [4]
• czytano: [935]
• DO